II Targi Deweloperów w Białymstoku

II Targi Deweloperów w Białymstoku – wrażenia i refleksje  

W sobotę 24 maja 2025 r. po raz kolejny miałam okazję odwiedzić Targi Deweloperów w Białymstoku, już drugą ich edycję. Podobnie jak w grudniu ubiegłego roku, wydarzenie odbyło się w salach bankietowych Hotelu Opera przy ul. Kijowskiej 5.

Organizatorzy deklarowali udział ponad 35 deweloperów, ale w rzeczywistości widziałam mniej wystawców – moim zdaniem około 25. Jednak wiele firm prezentowało po kilka inwestycji, co tłumaczy zapewne wyższą liczbę zapowiadaną w folderach reklamowych. Podczas targów można było zapoznać się z ofertami zarówno dużych, znanych firm, takich jak Rutkowski Development czy Sokołowscy Nieruchomości, jak i mniejszych deweloperów, którzy przedstawiali pojedyncze inwestycje. Były też dwie firmy specjalizujące się w budowie domów na działce klienta: Pinea, oferująca realizacje w technologii drewnianej szkieletowej, oraz Stalowers, stawiająca domy w oparciu o konstrukcje stalowe.

Co ciekawe – część z prezentowanych inwestycji była mi już znana z poprzednich targów. To potwierdza aktualną sytuację, że na rynku pierwotnym sprzedaż mieszkań i domów nie przebiega już „na pniu”. Nie znaczy to jednak, że rynek stanął w miejscu – wręcz przeciwnie! Niektóre projekty, jak inwestycja przy ul. Kujawskiej w Białymstoku, są już całkowicie wyprzedane (te domy nawiązujące bryłą i elewacją do prl-owskich kostek zachwyciły mnie w grudniu). Inne, jak bardzo przyjemny blok mieszkalny przy ul. Klepackiej (kibicuję, bo fajna inwestycja), sprzedały się niemal w połowie, a zainteresowanie nimi podczas targów było naprawdę spore. Rynek jest spokojniejszy, ale wciąż aktywny – to świetny moment, by spokojnie wybrać swoje wymarzone mieszkanie czy dom.

Co pokazały te targi? Przede wszystkim przewagę mniejszych mieszkań – nadal dominują lokale dwupokojowe i kompaktowe „trójki” o powierzchni około 50 m². W przypadku szeregówek i bliźniaków widać wyraźny trend kameralnych domów o powierzchni od 60 do 100 m², z niewielkimi ogródkami, łatwymi w pielęgnacji i zagospodarowaniu.

Zauważyłam też, że inwestycje coraz częściej przenoszą się na zachodnie i południowe obrzeża Białegostoku, w kierunku gmin Choroszcz i Juchnowiec Kościelny. To odpowiedź deweloperów na potrzeby klientów, którzy preferują te lokalizacje. Atrakcyjne są zwłaszcza miejscowości takie jak Porosły, Klepacze, Kleosin i Ignatki – dobrze skomunikowane, z rozwiniętą infrastrukturą i dostępem do terenów pod zabudowę. Jeszcze kilka lat temu większy ruch deweloperski był skierowany na wschód – Grabówkę, Zaścianki czy Nowodworce – a dziś widać wyraźny zwrot w stronę zachodu.
Na targach nie zabrakło pięknie przygotowanych folderów i wizualizacji. Wystawcy byli naprawdę świetnie przygotowani – profesjonalni i pomocni. Dzięki temu każdy odwiedzający mógł uzyskać pełne informacje o interesujących go inwestycjach.

Jeśli jednak nadal gubisz się w gąszczu ofert z rynku pierwotnego i wtórnego – chętnie Ci pomogę! Doradzę, gdzie szukać, jak porównać dostępne nieruchomości i wybrać najlepszą opcję. A jest w czym wybierać!
Zapraszam serdecznie do współpracy!